Wyprawa po bezdrożach Namibii

Wylot z Warszawy do Windhuk z jedną przesiadką. Lądowanie w Namibii następnego dnia.

Po przylocie do Windhuk udacie się do wypożyczalni, by odebrać samochód z napędem na cztery koła, który będzie do Waszej dyspozycji przez cały okres pobytu. Po zrobieniu niezbędnych zakupów w centrum Windhuk wyruszycie do oddalonego o zaledwie 25 kilometrów niewielkiego rezerwatu Daan Viljoen, gdzie na jedną noc zatrzymacie się na kempingu Daan Viljoen Campsite. Reszta dnia pozostaje do Waszej dyspozycji. Po rezerwacie Daan Viljoen, w odróżnieniu do wielu innych namibijskich parków, nie trzeba poruszać się samochodem. Na odwiedzających czekają malownicze ścieżki spacerowe i szlaki trekkingowe.

Dziś wyruszycie do oddalonego o około 330 kilometrów Sesriem Campsite, zlokalizowanego w pobliżu jednej z bram do Parku Narodowego Namib-Naukluft. Spędzicie tutaj dwie noce, odkrywając zachwycające pustynne krajobrazy parku, który słynie z najwyższych wydm na świecie. To właśnie tutaj znajduje się jeden z najbardziej znanych pejzaży Namibii: ceglastoczerwone piaskowe wzgórza wznoszą się nad uschniętymi drzewami akacji wyrastającymi z białej gliny. Będąc tutaj warto wspiąć się na 325-metrową wydmę Big Daddy, uznawaną za najwyższą w okolicy. W niewielkiej odległości od kempingu znajduje się także wydma Elim Dune oraz kanion Sesriem Canyon.

Piątego dnia podróży udacie się w kierunku miasta Swakopmund. Po pokonaniu około 350 kilometrów dotrzecie do obiektu Organic Square Guesthouse, gdzie zatrzymacie się na dwie noce. Na miejscu będziecie mieć do wyboru moc atrakcji: wyprawy rowerem typu fat bike, pływanie kajakiem wśród fok czy odkrywanie kolonialnej historii miasta z przewodnikiem. Zachęcamy do wybrania się na lot widokowy ponad wydmami Sandwich Harbour, który pozwoli zobaczyć olśniewającą linię brzegową i spoczywający na plaży wrak statku. Będąc w tej okolicy warto również udać się na wycieczkę, podczas której odkryjecie niezwykły świat pustynnej fauny i flory. Na uwagę zasługuje także całodzienna wyprawa, która obejmuje rejs wśród fok i pelikanów oraz emocjonującą przejażdżkę po wydmach Sandwich Harbour.

W siódmym dniu podróży rozpoczniecie odkrywanie obszaru zwanego Damaraland. Po przebyciu 150 kilometrów dotrzecie do Spitzkoppe Campsites, gdzie zostaniecie na jedną noc. Położone na pustyni Namib, Spitzkoppe to grupa granitowych szczytów tworzących jeden z najbardziej rozpoznawalnych punktów orientacyjnych w Namibii. Te ogromne kamienne kopuły to prawdziwy raj dla miłośników pieszych wędrówek i wspinaczy, dlatego zachęcamy do trekkingu i odkrywania okolicy. Warto rozważyć również wycieczkę do oddalonego o 150 kilometrów Cape Cross, gdzie oglądać można jedną z największych na świecie kolonii uchatek.

Dziś kontynuujecie odkrywanie regionu Damaraland, wyruszając do Twyfelfontein. Po przebyciu około 180 kilometrów dotrzecie na kemping Madisa Camp, gdzie spędzicie dwie noce. Okolica ta słynie ze stanowiska archeologicznego Twyfelfontein z ponad dwoma tysiącami petroglifów – najstarsze z nich datuje się nawet na 10 000 lat. Warto wspomnieć, że Twyfelfontein wyróżniono wpisem na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Inną ciekawą atrakcją są Organ Pipes – skalne formacje, które kształtem przypominają piszczałki kościelnych organów. Zachęcamy również, by zobaczyć Petrified Forest, czyli skamieniałe pnie drzew sprzed 280 milionów lat lub odwiedzić wioskę ludu Damara. Tu można spotkać również unikalne słonie przystosowane do życia na pustyni.

Dziesiątego dnia podróży wyruszycie do Parku Narodowego Etoszy. Po pokonaniu o około 265 kilometrów zatrzymacie się na dwie noce na kempingu Mondjila Safari Campsite. Park Etoszy, który eksplorować można jedynie samochodem, jest jednym z najlepszych miejsc w Namibii do obserwacji afrykańskiej fauny w takiej okazałości. Szczególnie imponująco prezentuje się Etosha Pan, czyli pustynia solankowa poprzetykana wodopojami, przy których licznie gromadzą się zwierzęta. Można tu zobaczyć m.in. słonie, lwy, nosorożce, żyrafy, zebry, oryksy, antylopy eland, dikdik, kudu, impala, antylopiki, skoczniki, bawolce, gnu i wiele, wiele innych.

Dwunastego dnia opuścicie Park Narodowy Etoszy i wyruszycie w podróż do oddalonego o około 210 kilometrów rezerwatu Okonjima. Na miejscu zatrzymacie się na jedną noc na kempingu Okonjima Omboroko Campsite. Rezerwat Okonjima słynie z możliwości spotkania wielkich kotów, w szczególności lampartów i gepardów – warto skorzystać z okazji zobaczenia tych majestatycznych zwierząt na żywo. Okonjima to także siedziba fundacji Africat zajmującej się ochroną zagrożonych drapieżników.

Przed Wami 220-kilometrowy odcinek trasy prowadzący w stronę Windhuk, gdzie spędzicie ostatnią noc. Po zameldowaniu w hotelu Hilltop Guest House będziecie mieć popołudnie do własnej dyspozycji. Warto zrelaksować się w hotelowym basenie, podziwiając panoramę okolicznych wzgórz. Zachęcamy też do odkrywania samego Windhuk – to dobra okazja do świętowania pełnego wrażeń pobytu w jednej z lokalnych restauracji. Możecie zajrzeć do tętniącego życiem lokalu Joe's Beerhouse, słynącego ze steków z dziczyzny i innych lokalnych przysmaków.

Po wymeldowaniu z hotelu udacie się na lotnisko, gdzie odstawicie samochód do wypożyczalni, a następnie wyruszycie w podróż do domu. Przelot z jedną przesiadką i wieczorne lądowanie w Warszawie.